Czy poszukujesz muzyki mrocznej, a przebojowej? Czy uważasz, że lata osiemdziesiąte, nie licząc stanu wojennego, kolejek, awarii prądu, inflacji, Czarnobyla i ZOMO, były w dechę? Jeśli tak, to składanka „Goth Pop” jest dla Ciebie. Zrobiłem ją w formie playlisty na Spotify, ale u dołu wpisu znajdziecie też linki do starego, dobrego YouTube.
Rock gotycki był ponuro-groźną odmianą punk-rocka. Termin nawiązywał do tzw. powieści gotyckich w rodzaju Frankensteina i Draculi. Najważniejszym zespołom gotyckim, czyli The Cure oraz Siouxsie and the Banshees, szybko znudziła się mroczna formuła i zajęły się robieniem bardziej urozmaiconej muzyki. Innym grupom, w rodzaju Bauhaus i Sisters of Mercy, nie znudziło się nigdy.
Na składance znajdziecie te barwniejsze oblicza Cure i Siouxsie, łącznie z legendarnym Kiss Them for Me tych drugich. Piosenka ta, hołd dla gwiazdy Jane Mansfield, wykorzystuje elementy indyjskiego popu banghra oraz rytm z automatu perkusyjnego Roland TR-909, użyty wcześniej w PSK What Does It Mean?, pionierskim dziele gangsta rapu. Muzycznie stanowi więc haniebną zdradę idei rocka gotyckiego.
Muzycy wspomnianych grup czasem tak się nudzili, że zaczynali różne mniej gotyckie projekty, w rodzaju The Creatures i The Glove, które też trafiły na listę. Dla równowagi dodałem bardziej typowe dla gatunku arcydzieła Banshees i Cure’ów, odpowiednio Fireworks oraz Charlotte Sometimes. Zainspirowana młodzieżową książką fantasy o tym samym tytule Charlotte Sometimes to wręcz Eroica goth-rocka.
Kultowe Bauhaus i Sisters of Mercy też załapały się na playlistę, ci pierwsi aż trzy razy. Krytycy muzyczni nie przepadali za Bauhaus, wytykając m.in., że ich estetyka taniego horroru jest przeciwieństwem funkcjonalnego kierunku architektonicznego Bauhaus (po naszemu Dombud), od którego zespół wziął nazwę. Najwyraźniej powinni nazywać się Późny Neogotyk Barokizujący.
Prawie wszyscy artyści są z Wielkiej Brytanii, ale dorzuciłem też dwóch reprezentantów Europy środkowej: RFN-owski Xmal Deutchland oraz PRL-owski Madame. Oba zespoły trochę za bardzo wzięły sobie do serca słowa hrabiego Draculi o wilkach (Dzieci nocy – Jaką tworzą muzykę!) i postawiły na zawodzenie w stylu owych zacnych czworonogów. Wokalista Madame nawet nazwał swój następny zespół „Wilki”.
Starałem się, żeby składanka była urozmaicona i nieco inna niż podobne tematycznie listy na Spotify, więc może nie umrzecie z nudów. Oto odnośnik do playlisty, a poniżej wszystkie piosenki z linkami do YouTube lub pokrewnych stron (teledyski i występy).
Jeśli coś Wam się spodoba, albo macie własne propozycje, to śmiało piszcie w komentarzach. Na zdjęciach Max Schreck w Nosferatu oraz Theda Bara w klasycznej pozie.
The Cure – Charlotte Sometimes
Siouxsie and the Banshees – Fireworks
Strawberry Switchblade – Who Knows What Love Is
Sisters of Mercy – Body and Soul
Siouxsie and the Banshees – Kiss Them for Me
The Glove – Punish Me with Kisses
Skeletal Family – Promised Land
Felt (z Elizabeth Fraser) – Primitive Painters