Właśnie się zorientowałem, że w poprzednim wpisie zapomniałem o jednym ważnym kawałku związanym z pracą, a mianowicie o Odlewni stali (aka Zawod: muzyka maszin) Aleksandra Mosołowa. To wyjątkowo mocna rzecz – futurystyczny radziecki industrial z 1927 roku. Jednym z ważniejszych instrumentów jest tu kawał blachy, co oznacza, że Einstürzende Neubauten nie byli na tym polu pierwsi.
Mimo braku chwytliwej melodii, trzyminutowa Odlewnia stali stała się sporym hitem, także na Zachodzie. Nic dziwnego – wciąga jak maszyna fabryczna pechowego pracownika.
Linkuje do dwóch starych nagrań (prawa autorskie już wygasły):
1. Nagranie z 1936 roku na Internet Archive (niezła jakość).
2. Amerykańska składanka „nowoczesnej muzyki rosyjskiej” (też z lat trzydziestych) na świetnym blogu The Shellackophile (okładka obok).
Obrazek: „Cztery działania arytmetyczne”, El Lissitzki, 1928 z Wikipaintings